sobota, 4 kwietnia 2009


brak pomysłu, chęci, siły do życia...
niedziela według Amelii...

szukam czegoś Larukowego..żeby się oderwać od tego ..nie wiem czo to jest..na to nie ma chyba nazwy ^^'

potrzebuję glukozy...w dużych ilościach..ale nie będę zakradać się do kuchni...
lenistwo jest zue...muszę się uczyć a siedzę tu, pisząc głupoty..

etooo hime~mafef~amleia..kimkolwiek bym nie była...wa tottemo baka desu >>"

Ja Ne ^.^